Otwarciaki biją rekordy Guinnessa w przemieszczaniu i podróżowaniu. Czy chcemy coś dogonić? Jedynie własne pasje i marzenia i chęć samorealizacji siebie w podróżach. Tym razem zawitaliśmy z wizytą w Nowym Tomyślu, a dokładniej Muzeum Wikliny i Mini Zoo. Wracając z jednej – już planujemy kolejne wyprawy. Polska długa i szeroka a my mamy duże serca do odkrywania. Dziękuję Wam za kolejne ciekawe doznania z Wami na dobre na złe nie tylko na wyprawach. Ściska Lucy.