Dziś w Fundacji Otwarcie przenieśliśmy się do Ameryki Północnej, do indiańskich plemion… popołudnie przesiąknięte było legendami, wierzeniami różnych plemion, symboliką, szacunkiem dla tradycji i mądrości przodków. Szukaliśmy też odniesień we własnej kulturze, podążaliśmy drogą swoich wartości… efektem wizualnym tej podróży są swoiste talizmany: łapacze snów, każdy z nich jest bardzo indywidualny, wplecione są w niego symbole wartości jakimi w życiu kieruje się dana osoba. Rozmawialiśmy też o mocy i znaczeniu kolorów. A teraz rozchodzimy się do domów żeby powiesić nasze łapacze w oknach, by już jutro złapały w sieć pierwsze promienie słońca… dobrej nocy i pięknych snów.