Dopełnieniem zdobytej wiedzy, przedstawionej przez Lucynę, było poznanie metodyki zwijania rogala świetomarcińskiego -nie powiem ,bo niejeden podopieczny miał ochotę go schrupać, ale tego zrobić nie mógł- dlaczego? Oto jest pytanie . Zdradzę Wam tajemnicę- były papierowe, makowym nadzieniem uczyniliśmy bibułę, lukrem była biała farba ,orzechami kolorowe kulki artystyczne – hihi. Ozdobiły plakat ,który robiliśmy na dzień 11 Listopada- Święto Niepodległości.